Gdy w związku się nie układa

Kiedy się poznajemy, umawiamy na pierwszą randkę, zwykle mamy „motyle w brzuchu”. Jednak kiedy znamy się już jak „łyse konie”, a w związku zaczyna się coś nie układać, zwykle dochodzi do kolejnej sprzeczki, a my zastanawiamy się czy nie zakończyć tego związku. Internet aż huczy od porad dla młodych par, a my zamiast kierować się własnym rozumiem, często słuchamy ich bezmyślnie.

Skoro znamy się już jak „łyse konie”, z pewnością doskonale wiemy dlaczego znów pokłóciłyśmy się z partnerem. Jeżeli jesteśmy ze sobą już od kilku lat, nie dziwi nas byle foch partnerki i idziemy na piwo z umówionym kolegom. W takiej sytuacji warto przypomnieć sobie jak wyglądał nasz związek na początku jego powstawania. Poszukać przysłowiowych „motyli w brzuchu” i sprawić, aby w związku znów zawitał dreszczyk emocji.

Ani żadna kłótnia, ani kolejny foch, żaden z tych czynników nie rozwiąże za nas problemu, który odkładany na bok może się tylko pogłębiać. Dlatego zamiast się obrażać, powinniśmy umówić się na randkę w ulubione miejsce i porozmawiać o wszystkim co nas boli, aby uleczyć zranione serca i na nowo odnaleźć pasję oraz miłość w swoim nawet kilkuletnim związku.

2 komentarze

Add a Comment