Wyzwanie miłości
|W życiu wszystko zależy od nas i od naszego nastawienia. Nasze myśli stają się naszymi czynami, które przekładają się na to, jak wygląda nasze życie. Dlatego poszukiwanie miłości nie powinno wcale być nastawione na zewnątrz. Nie należy narzekać, że wszystkie ciekawe osoby są dawno zajęte. Trzeba spojrzeć na siebie.
Co da mi miłość?
Poważnym problemem są nasze oczekiwania w stosunku do miłości. Zakładamy sobie, że związek zapewni nam radość i spełnienie. Jest to praktycznie niewykonalne, jeśli takich uczuć nie ma w naszym życiu, ponieważ nie da się do pustki przyciągnąć wartości. Malarz nie staje się artystą tylko dlatego, że trafia na odpowiednie płótno. Trzeba być artystą, a dopiero potem zajmować się swoim otoczeniem. To samo dotyczy miłości.
Przejmij inicjatywę
Stare powiedzenie mówi, że do pracy powinniśmy się ubierać nie w sposób odpowiedni do zajmowanego stanowiska, ale w sposób właściwy dla stanowiska, jakie chcielibyśmy zajmować. Dokładnie to samo sprawdza się w miłości, ponieważ jeśli chcemy przyciągnąć do siebie osoby, z którymi będziemy się dzielić naszym szczęściem, musimy najpierw mieć swoje szczęście, musimy promieniować radością. Ciągły strach o to, że miłości nie będzie, to świetny sposób na jej odgonienie.